poniedziałek, 11 listopada 2019

Biedronka w biżuterii

Biedronka to cudny i pożyteczny owad. Czy może być inspiracją do stworzenia biżuterii? Zastanawialiście się nad tym? Ano może! 

Miałam dwie wizje na realizację projektów na konkurs Royal - Stone. 

Wizja 1
Postanowiłam zrobić komplet składający się z bransolety i kolczyków. Wzory opracowałam sama. Uszyłam kwiecistą bransoletę, barwne kolczyki i biedronki ściegiem Brick Stitch. Biedronki naszyłam na bransoletę i doczepiłam do zapięcia, a kolczyki dodatkowo ozdobiłam koralikowymi frędzlami. Moja praca została doceniona przez Jury i przyznano mi wyróżnienie, co mnie bardzo ucieszyło. 



Bransoleta szybko znalazła nabywcę. Klientka zamówiła do niej naszyjnik. Była niezdecydowana w jakim kolorze ma być ten naszyjnik, więc uszyłam go w kształcie wypukłego, trójwymiarowego trójkąta, który z jednej strony ma kwiaty czerwone, a z drugiej niebieskie. Może więc nosić naszyjnik różnie, jak jej się podoba, do wybranego koloru stroju. 
Kwiecisty trójkąt zawiesiłam na czarnym rzemyku.




Wizja 2
To naszyjnik pracochłonny, bo wyhaftowany na filcu techniką mieszaną. Trochę szyłam Brick Stitch, trochę Peyote, a przy samych brzegach naszyjnika haftem koralikowym. Jednocześnie doszywałam koraliki do filcu, by się to wszystko mocno trzymało. Biedronki są tutaj minimalistyczne. Siedzą sobie na czarnym tle naszyjnika i na liściach. Do ich zrobienia wykorzystałam koraliki w kształcie serca i okrągłe czarne kuleczki. Na zdjęciach w zbliżeniu widać, jaka to jest misterna robota.

Mnie się naszyjnik bardzo podoba. Na tegorocznym zlocie Biżuteryjek brał nawet udział w sesji fotograficznej, bo tak się podobał koleżankom.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz